sobota, 30 sierpnia 2014

pomarańcza w lukrze

Ostatnie chwile wakacji, pogoda raczej nie rozpieszcza... Pozostało nam czekać na złotą polską jesień - ach te kolory! :)

Tym czasem, prezentuję efekt mojej ostatniej pracy o bardzo słodkim zabarwieniu...
Powrót do pereł o delikatnym szarym odcieniu w otoczeniu pudrowego (miejscami mocnego) różu oraz pomarańczy. Trochę ryzykowne połączenie, ale cieszę się z uzyskanego efektu.







poniedziałek, 25 sierpnia 2014

elfów skarb

Sierpień ma się ku końcowi, pogoda nie rozpieszcza... Czekam na babie lato...
Bransoleta "ogrody sierpniowe" zostają w rodzinie, co mnie cieszy bo i ja może coś ponoszę swojego autorstwa ;)
Tutaj trochę inna kolorystyka - mnie niezmiennie kojarząca się z elfami, a raczej kiedyś, dawno temu obejrzanym filmem "Elfy z ogrodu czarów", którego pojedyncze ujęcia zostały przy mnie do dzisiaj.
Polecam, ze względu na piękna historię, zdjęcia i muzykę Zbigniewa Preisnera.




Bransoleta z pięknym agatem w zielonych odcieniach, jak i turkusem niebieskim i afrykańskim, ametystem lawendowym i właściwym, marmurem niebieskim, jadeitem różowym i zielonym, kamieniem zebrowym oraz naturalnymi perłami i masą perłową. Całość oczywiście mocno szklana :)

środa, 20 sierpnia 2014

lapis ognisty

I przyszedł czas na kolczyki... Dosyć szykowne, może nie do letniej sukienki, ale raczej na "formalne" wyjścia. Taki dodatek do korporacyjnego "dress code"... brrrr. Ci którzy muszą - współczuję, ale kolczyki polecam :)
Jest tu lapis lazuli i agat w kolorze fuksji oraz ogniście mieniące się szkło. Dwustronne, na oksydowanych biglach typu angielskiego.



czwartek, 14 sierpnia 2014

ogrody sierpniowe

Marzy mi się... Marzy mi się ogród pełen kwiatów... Myślę, że teraz mają najpiękniejsze kolory - cynie, lwie paszcze... ach! Światło już nie operuje tak intensywnie, toteż kolory kwiatów nabierają zupełnie innego blasku...
Taka o kwiatowa inspiracja doprowadziła do powstania tej bransolety:













niedziela, 10 sierpnia 2014

pastelowelove w drugiej odsłonie

Udało się, właśnie ukończyłam trzecią bransoletę dla Pani Kasi, tym razem nieco w pastelowej odsłonie. Poza szkłem są tutaj jaspisy, z przewagą mokaitu, ametysty, naturalne i szklane perły oraz rodonit.





i jeszcze na koniec zestaw podglądowy wszystkich trzech bransolet, trzeba przyznać, że razem ładnie się prezentują ;)


czwartek, 7 sierpnia 2014

w morzu skąpane no2

Kolejny powrót do powstałych prac, tym razem ponownie wykonałam bransoletę z masą perłową.
Szarości, pochmurny błękit i perłowy połysk - ach takie zamówienia lubię ;)




niedziela, 3 sierpnia 2014

kamień w szarości na bis

Cudownie upalnie zrobiło się odkąd powróciłam do swoich ulubionych szarości. Pani Kasia "namówiła" mnie do wykonania replik bransolet, które już dosyć dawno przeszły w posiadanie moich przemiłych Klientek. Najważniejszym aspektem jest tutaj dla mnie kolorystyka - tej trzymam się dość wiernie, natomiast materiały są zmienne, w zależności od tego co mi bardziej przypasuje do całości.

Pierwszą "repliką" jest kamień w szarości "oryginał" można podejrzeć tu




W otoczeniu szkła znalazły się jaspisy ( w tym mokait, czerwony, koronkowy i picasso), turmaliny, rodonity, agaty antyczne oraz piasek pustyni.